środa, 19 grudnia 2018

Latarenka

Witam w samym środku cyklonu przedświątecznego:))
Dziś ostatni post przed świętami, a wpadam, żeby pokazać Wam zimową latarenkę. Zrobiłam ją z patyczków do lodów, które pomalowałam czarnym gesso, następnie przetarłam suchym pędzlem białą akrylówką. Na daszek spadł śnieg z pasty strukturalnej, a sopelki zrobiłam z kleju na gorąco. Kilka szyszek, foamiranowa poinsecja, duuużo brokatu i gotowe! Ścianki przetarłam woskiem kameleon niebieski- jest śliczny:)) Dość teorii, wyszło tak:





A teraz mogę już zabierać się za świąteczne potrawy:)
Wszystkim gościom bloga składam najcieplejsze życzenia, oby święta były spokojne, spędzone z najbliższymi, a przede wszystkim zdrowe!
Gosia


Produkty, których użyłam do zrobienia latarenki:







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz