Konik na desce

Witam serdecznie!
Jak wakacje to nadmorskie klimaty:)Oto co dla Was przygotowałam :)
Białą bazę ze sklejki pomalowałam białym gesso, żeby stworzyć dodatkową fakturę użyłam białego, cienkiego sznurka, pasty śniegowej i sizalu. Muszle przywiezione z nad naszego morza stworzyły idealną kompozycję. Dodałam kilka pięknie powykręcanych patyków, charmsy i kulki styropianowe w dwóch rozmiarach. Wisienką na torcie jest konik morski - tekturka, ozdobiony brokatem, płatkami i mikrokulkami co dało dodatkowy - myślę, że fajny efekt. Na całej pracy w zakamarkach dodałam mikrokulki duże, a na gałązkach mikrokulki szklane w formie posypki i uwierzcie na słowo, że pięknie się mienią :)
A tak wyszło

Słyszycie ten morza szum....
Pozdrawiam
Marlena

Produkty użyte w tym projekcie

Rdzawa piękność

Dziś przedstawiam nową, zdolną osóbkę w naszym skromnym DT, jednak jej prace do skromnych na pewno nie należą! Marlena po wielu "kłótniach" z rdzą See Art, udowodniła kto tu rządzi:) Gosia :)

Jako pierwszą zaprezentuję pracę z liskiem, który niektórym przypomina niedźwiedzia:P
Bazą jest notes pomalowany czarnym gesso, następnie za pomocą szablonu i szpachli pojawiły się kropki. Żelem 3D przyklejone są dekory i trybiki, następnie wszystko pomalowane czarnym gesso. Po wyschnięciu zabawa preparatami do rdzy od najciemniejszego do najjaśniejszego, punktowo. Po wyschnięciu chlapanie białym i czarnym gesso, a także nie mogło zabraknąć turkusowej farby akrylowej. Na to delikatnie gdzieniegdzie patyna ciemny turkus. Te najbardziej pomarańczowe miejsca to dodatkowy efekt, który daje quinacridone gold położony na brąz siena. A teraz spójrzcie na efekty kłótni:

No i lis czy niedźwiedź??? :)
Pozdrawiam
Marlena

 Ze sklepu Coral4u.pl użyłam: